Pozytyw jest jeden - Liga Mistrzów znowu w Polsce.
Cała reszta - to milczenie.
7 minuta - Goetze i 1:0 dla Borussi.
Chyba na tym się nie skończy ;-(((
(Aktualizacja) 15 minuta Sokratis i 0:2. W tym tempie skończy się dwucyfrówką...
17 minuta - Bartra i jest już 0:3.
Strach się bać...
(Aktualizacja) Do przerwy 0:3.
Mogło być gorzej...
(Aktualizacja) No to jedziemy - II połowa się zaczyna...
(Aktualizacja) na Łazienkowskiej bez zmian - 51 minuta Guerreiro i 0:4...
(Aktualizacja) 65 minuta i wciąż 0:4. Z boiska zaczyna wiac nudą. Borussia nie chce, Legia nie może. Na dzisiaj "emocji" z udziałem Legii starczy.
Popatrzę na Monaco i Glika - na razie (68 minuta) prowadzą z Tottenhamem 2:1...
(Aktualizacja) 76 minuta Castro i 0:5.
Tottenham - Monaco wciąż 1:2...
(Aktualizacja) Aubameyang i 0:6 w 87 minucie...
(Aktualizacja) Sędzia zlitowal się i zakończył spotkanie.
Legia - Borussia 0:6.
P.S. Glik i Monaco wygrywają 2:1 na Wembley z Tottenhamem.
